MOTOCYKLE MZ ETZ HONDA SUZUKI KAWASAKI JAWA WSK SHL I INNE

zyrafao2

2 razy pozaginaj i nie ma mowy żeby się co kolwiek rozwineło... a co do podkładki poszukaj jakiejś grubszej i powinno być ok Jezyk

hecktor2

Dobra, to biorę się za wycinanie zabezpieczeń i szukanie podkładki dystansowej. A jeszcze jedno pytanko: Co z podkładkami które idą pod zabierak sprzęgła? One muszą być? Bo jak rozbierałem sprzęgło to ich nie było.

OsteR9019

Muszą być
najpierw podkładka
potem zabierak
następnie grubsza i węższa podkładka
tylko ewentualnie z tej ostatniej najwęższej (sprężystej) możesz zrezygnować.
I żadnych innych nie dopasujesz musi być oryginał.

hecktor2

Więc skąd mam dorwać te podkładki? Na allegro nie ma, w sklepie też nie. Więc skąd je wziąść? Bo do Krakowa to mówiąc szczerze nie chce mi się o 3 podkładki jechać.

P.S Jakie są dokładne wymiary tych 6 podkładek które wchodzą pomiędzy stożek sprzęgła a gwiazdę? bo ja ich nie miałem niestety

Nic się nie stanie jak założę zwykłe podkładki?

OsteR9019

Pod spód mogą być zwykłe M6 byle wszystkie tej samej wysokości.
A te podkładki to nie ograniczaj sie tylko do allegro. Lub jak na allegro jest coś w stylu części z rozbiórki to przeważnie dają GG i możesz łatwo zapytać albo maila napisać.

hecktor2

No fakt, o częściach z rozbiórki nie pomyślałem. Popiszę do gości z allegro, zobaczymy co z tego wyjdzie...

OsteR9019

To można wsadzić nawet w koperte, u mnie w sklepie były kiedyś, jak byś nic nie znalazł i poprosił mnie to bym mógł zorganizować przy okazji jak będe do siebie coś kupował.

hecktor2

Siema wszystkim, w końcu dorwałem wszystkie części tzn kupiłem całe sprzęgło razem z podkładkami itp. są jednak znaki że było obrócone (spore rysy) więc myśle założyć stożek od mojego starego sprzęgła, które też ma rysy dużo mniejesze, ale są. Teraz moje pytanko: jak się pozbyć tych rys? Pastą polerską?

OsteR9019

Jak już to pastą szlifierską, ale jak są tylko rysy a kształt stożka jest zachowany to nic nie trzeba robić. Gorzej jakby sie zerwał i ktoś próbował jechać i by powstał jakiś "próg" czy by sie przegrzał, rysy mogą być. Jeśli jednak chcesz mieć pewność wrzuć jakieś dobre zdjęcia i pokaż te rysy.

hecktor2

Co do fotek to wstawie jutro. Dziś znów wynikł nowy problem. Z ciekawości chciałem tak delikatnie nałożyć kosz sprzegłowy na wał, bo gdy dałem tam tą podkładkę (przed stożek sprzęgła) to wydawało mi sie że kosz nie złapie sie wału. Sprawdziłem, i rzeczywiście sie nie łapie, nawet jak dokręcałem z całej siły. Jak zdjąłem podkładkę to mocniej pchnąłem kosz rękami to tak siedział, że nie mogłem ściągnąć kosza rękami. Co z tym zrobić? Jeśli dobrze myśle to ta podkładka jest po to, żeby nity zabieraka nie ocierały o stożek sprzegła. Dało by rade założyć to bez podkładki?

OsteR9019

Tam są dwie podkładki jedna zwykła ta która właśnie zapobiega ocieraniu o kosz i sprężysta, która ustala tą oporową. Możesz zrezygnować ze sprężystej i dokręcić do końca, aczkolwiek z tym trzeba ostrożnie bo gdy masz grube tarcze to w czasie wciskania sprzęgła docisk może dochodzić aż do koła talerzowego i blokować silnik.
I jak trzyma tak że nie możesz zdjąć to po co szlifować i kombinować.
(chyba że zastosujesz jeszcze patent z puszką)

hecktor2