MOTOCYKLE MZ ETZ HONDA SUZUKI KAWASAKI JAWA WSK SHL I INNE

KICHA

to co w temacie czyli jak ekspolatujecie wasze motory? i czy jezdicie nimi ostro czy raczej spokojnie i jak czesto wam sie psuja??

patryk

Ja spokojnie to jakoś nie mogę jeździć Jezyk

nawet nieraz jak mało paliwa to myśle że pojade powoli ale jak rusze to odrazu piz** Jezyk

....A co do psucia to mi się żadko psuje....

Jacky

ja jezdze roznie zalezy od sytuacji Wesoly

czy sie spiesze czy tez jade sie " przewietrzyc " , hehe i zalezy tez czym jade, komarkiem to raczej tak rekreacyjnie, simkiem to tak cos zalatwic gdzies dalej podjechac a mz to wieczorami z kolegami po okolicy Jezyk

a co do psucia sie to chyba tego simka jakiegos trefnego chyba mam bo ciagle cos nawala, ostatnio lozyska na wale Smutny

a etz i komar niezawodne Wesoly

Kam@$

ja dbam o swoją jawkę choć czasem się coś psuję ale to zazwyczaj śrubka nie dokręcona tu i tam a z jazdą to lubie sobie czasem kółeczka porobić ale teraz nie mogę bo mam na dotarciu

gucio

ja simqowi czasami dam odzyć w terenie oponka endura i full obroty a na codzien jedynie przyciskam mu do okreslonej pretkości żeby korki za mna niebyły Wesoly

wiecie przyciskam np. najczęściej do 50-60 i trezymam ta pretkość Mruga

zyrafao2

Ja jezdze Jawką normalnie

niechce jej ganiac ale czasami czeba ją przegonić ale bardzo mało a w Ogarku to sie nonstop ćiśnie a jak w samochpodach to ći mogą napisac inni forumowicze Wesoly

oni mie tu znają Wesoly

Muszy

...ja tam simkowi ostatnio cały czas daje po dupie a od 2 lat wymieniłem w nim tylko cewke butelowa...

KICHA

widze ze nie oszczedzacie swoich moto, coz ja zbytnio tez, oraz widze ze wasze motóry są mało awaryjne, ale to dobrze

shark2

miasto: 50-70 km/h (zalezy czy sie da) do 3800rpm.
miasto: duuuuuuze ulice, trasy itp: 50-70-90
wiadomo ;-) czasem i sie pogazuje 130 ale to zazwyczaj z kolegami jak jedziemy cala ekipa a oni na scigantach ;-) to albo zostaje w tyle z tymi co jada na weteranach :-) albo jakis chopperkach :) albo gazuje za nimi ile fabryka dala ale zazwyczaj nie jest to dlugo trwale ;-)

a co do psucia sie? hah ;-) juz bedzie rok od zakupienia tego egzemplarza i remontu ;-) zero problemow:)
no chyba ze do psucia sie zaliczymy zlapanie gumy ;-D
pozatym wiadomo zurzyte klocki hamulcowe;-) no ale jzu jak kupowalem to byly na wykoczeniu :) wymiana olejow ;-) itp itd to rutyna ;-) ale zawiesc mnie nie zawiodla ! ahh... ide popieszcze ją troche.... mmm...

eryk

Może uznacie mnie za dziwaka ale ja etką 150 jeżdze głównie w terenie!!
No i troche nawet dość dużo na motocrossie w chełmnie!
Z tyłu mam kostkę i przy silniku zembatke 11 zębów!!
wyciąga mi 70km/h.

gucio

ejj jeżeli mowa o awaryjnowsci to mój simeq od kupna przekjechał 1000km i nic mu niewymienbiałem tylko rozwiercałem tłumik dokupiłem obrotka XD a tak to nic Wesoly