|
MOTOCYKLE MZ ETZ HONDA SUZUKI KAWASAKI JAWA WSK SHL I INNE Naprawa, porady, forum, eksploatacja, tuning, usprawnienia motocykli MZ, Jawa, Suzuki, Honda, JAWA, SUZUKI, KAWASAKI, CBR, stunt, whhelie, yzf, fazer, r6, r1, palenie, gumy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 0:17, 10 Lip 2006 Temat postu: Christ jak to wykonywać w bezpieczny sposób |
|
|
Christ to stara sztuczka. Jest ona bardzo prosta jeżeli nasz sprzęt nie jest zbyt kosy tzn. jedzie w miarę prosto gdy puścimy kierę. Szczerze mówiąc to i na naprawdę kosych sprzętach widziałem, że ludzie to wykonują bez większych problemów. Jest to taki motyw, że rozpędzamy sprzęt do pewnej prędkości wskakujemy lub wchodzimy obiema nogami na siedzenie lub zbiornik i puszczamy kierownicę, następnie prostujemy kolana i stoimy równo z rozłożonymi na boki rękoma tak jak krzyż. Ja posiadam MZ ETZ 250 i do tej sztuczki to jest chyba jeden z najlepszych sprzętów. Jest stabilna i ma szerokie siedzenie co jest bardzo ważne przy wykonywaniu tego „manewru” . W mojej MZ kierownica też przy pewnych prędkościach ma bicie ale to zupełnie nie jest wyczuwalne przy robieniu tego triku ( może dzięki przeniesieniu obciążenia naszego ciała na motorze w jeden mały punkt).
A więc rozpędzam się moją 250 do 65- 70 km/h i wskakuję na siedzenie ( na początku jak ktoś nie umie to lepiej spokojnie ale dosyć sprawnie i szybko poćwiczyć te wchodzenie a później wskakiwanie bo jak źle wskoczymy to może być gleba). Czas jest bardzo ważny na początku wykonywania tego triku. Gdy już wskoczę powoli puszczam kierownicę na ugiętych kolanach aby w razie czego spaść na siedzenie tyłkiem i uratować sytuację ( takie puszczanie na początku dużo trenowałem, na chwilkę puszczałem i łapałem kierę bo mi uciekał na bok motor- ale to tylko na początku tak się wydaje). Najważniejsze jest ustawienie stóp na siedzeniu. Stopy zawsze układam w pozycji V no z odstępem 2-3 cm między piętami (mam szerokie siedzonko) najlepiej mieć złączone. Stop służą do kierowania, skręcania i kontrolą na całym motorem. One nas ratują przed upadkiem. Gdy opanujemy te rzeczy to powoli zaczynamy stawać. Prostujemy najpierw kręgosłup na ugiętych kolanach, ręce mamy rozłożone na boki w celu kontroli równowagi ( na początku). Gdy już to opanujemy powoli zaczynamy prostować kolana, aż poczujemy że stoimy na motorze luźno i mamy nad nim prawie pełną kontrolę. Z czasem ręce przestaną nam być potrzebne do trzymania równowagi. Nigdy nie wykonujmy tego triku na początku gdy dobrze tego nie dopracujemy przy prędkości rzędu 30-40 km/h bo to trochę za wolno, ale się da tak nauczyć tylko tyle, że nie daleko pojedziemy. No i droga musi być dość prosta, najlepiej jakiś asfalt. Mój kolega robił to po raz pierwszy na łące dość prostej przy prędkości 20 km/h i od razu glebną i już chyba na zawsze z tego zrezygnował a szkoda bo to dość widowiskowa i prosta sztuczka. Jak już dobrze dopracujemy to możemy lekko próbować skręcać motorem w różne kierunki tylko delikatnie to nas nauczy dobrej kontroli nad motocyklem na nierównym terenie. Można nawet bez problemu robić przysiady. Ja teraz rozpędzam moto do 65km/h i wskakuję to mi zajmuje tyle czasu, że szybkość spada do 50 km/h i się prostuję. Tak na początku motor kontrolowałem do 35km/h poniżej tej prędkości mi uciekał na boki. Teraz trzymam do 20-15 km/h poniżej tej prędkości motor skręca tak jak jazda bez trzymania rąk. Mój rekord przejechania takiej odległości jest nie wielki bo z górki i wynosi z jakieś 300-400 metrów. Cały ten manewr wykonuje oczywiście na biegu ( u mnie na 4 najlepiej) chodź niektórzy robią to na luzie, bynajmniej w czasie tego triku nie odczuwam gdy prędkość spadnie hamowania silnika i szarpania tak jak to jest przy normalnej jeździe gdy np. na 5-tce mamy prędkość 25km/h.
Muszę to jeszcze napisać żeby później nie być winnym czyjegoś kalectwa: Wszystkie próby wykonywania na własnym motocyklu ewolucji, inspirowanych publikowanymi tutaj artykułami, mogą prowadzić do obrażeń ciała, uszkodzeń motocykla, kalectwa, śmierci oraz zagrożenia życia innych ludzi. Nie ponoszę odpowiedzialności za to co zrobią osoby po przeczytaniu tego artykułu. Artykuł pisany na prośbę kolegów z forum
A tego triku to się nauczyłem w 2 wieczory w dość dobrym stopniu i nadal to ulepszam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 0:20, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Artykuł napisałem samodzielnie na podstawie własnego treningu nie został on z nikąd zaczerpnięty a to wygląda tak to jakaś fotka z netu:
|
|
Powrót do góry |
|
|
matisl
Administrator
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 3175
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olkusz
|
Wysłany: Pon 0:20, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
nono. I na MZ to robisz? Nie boisz się? Ja kiedyś próbowałem, ale jutro na motorynie to poćwicze, bo jej to nie szkoda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 0:38, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
kiedyś na komarze próbowałem ale rozbiłem kask,łokcie i kupa krwi na rękach i bluzie i jeszcze musiałem pchać bo nie palił
A i na początku to bardzo wielką uwagę poświęcałem na obserwowanie zachwoania przedniego koła, czy nie ucieka ale później to mija
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 18:56, 12 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Hehe ja tak robie ale z trzymaniem za kierownice :-/
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 19:00, 12 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Bossman121 napisał: |
Hehe ja tak robie ale z trzymaniem za kierownice :-/ |
ale czym trzymasz kierownicę sznurkami? bo to chyba nie jest christ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
pavel007
Moderator
Dołączył: 07 Lip 2006
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z mzetz.fora.pl
|
Wysłany: Śro 21:30, 30 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
kurna tak se czytam i podziwiam mój jedyny trik jaki probowałem na mz to jazda bez trzymanki:-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
manius
MZ-RACERRRRRR
Dołączył: 01 Cze 2006
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nosówka kolo Rzeszowa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 7:57, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
niech no ja tylko wyzdrowieje...wlasnie juz nie wiedzialem co na niej mam wymyslic...na kole juz mi sie znudzila jazda...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 9:27, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
to ty umiesz??
|
|
Powrót do góry |
|
|
manius
MZ-RACERRRRRR
Dołączył: 01 Cze 2006
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nosówka kolo Rzeszowa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:53, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
offtopic wyczerpany na gg
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 10:04, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
nom a wracając do tematu to droga widocznie wyeksploatowana
|
|
Powrót do góry |
|
|
manius
MZ-RACERRRRRR
Dołączył: 01 Cze 2006
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nosówka kolo Rzeszowa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:15, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
niejeden sie tam uczyl...irznal maszyne az tlok swieca wylezie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|