|
MOTOCYKLE MZ ETZ HONDA SUZUKI KAWASAKI JAWA WSK SHL I INNE Naprawa, porady, forum, eksploatacja, tuning, usprawnienia motocykli MZ, Jawa, Suzuki, Honda, JAWA, SUZUKI, KAWASAKI, CBR, stunt, whhelie, yzf, fazer, r6, r1, palenie, gumy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zyrafao2
Moderator
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Katowic Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:44, 19 Lis 2006 Temat postu: Kruciec Jawa 50,Ogar 200 |
|
|
Zdławione silniki. Oddławianie
Jak powszechnie wiadomo silnik Jawa 223 dysponuje mocą ok. 3,5 KM. Tymczasem ten sam silnik montowany w Ogarze 200 i Jawkach 2x (sprzedawanych w Posce), ma 2 KM. Jest to wynikiem dostosowania motorowerów do polskich przepisów obowiązujących w latach świetności tych pojazdów. Jawka z silnikiem o pełnej mocy, bez problemu przekracza 60 km/h, a w przepisach istaniał zapis, że motorower nie może przekraczać 50 km/h.
JAK ROZPOZNAĆ ZDŁAWIONY SILNIK I ODZYSKAĆ PEŁNĄ MOC???
Moc była ograniczana poprzez zmniejszenie średnicy wejścia do króćca ssącego (zdławienie przelotu) i wydłużenie kolanka wydechowego, które wnikało głębiej do tłumika zaburzając tym samym swobodę przepływu spalin, co powodowało obniżenie mocy, momentu. Zablokowane silniki z trudem przekraczały 5 500 rpm.
Ponadto w motorowerach ze zdławionym silnikiem stosowane były mniejsze zębatki zdawcze.
Króciec ssący silnika o pełnej mocy ma prostokątne wejście o wymiarach odpowiadajacych wylotowi gaźnika. Króciec zdławiony ma okrągły otwór o srednicy ~12 mm. Aby przywrócić pełną moc, wystarczy rozpiłowac otwór do wymiarów wylotu gaźnika. Dużo prościej jednak kupić gotowy króciec z otworem prostokątnym.
Jeśli chodzi o kolanko, to w silniku zdławionym jest ono o około 100 mm dłuższe niż kolanko w silniku o pełnej mocy. Kolanko wystarczy skrócić tak, aby wchodziło w tłumik na około 40 - 45 mm.
Warto sprawdzić jaką zębatką zdawczą dysponuje silnik, jeśli jest to Z11, to z powodzeniem możemy ją zastąpić Z12 lub Z13, z tym, że na tej ostatniej silnik już zaczyna się męczyć (brakuje mocy).
Wyprzedzenie zapłonu powinno wynosić 1,8 - 2,0 mm przed GMP, a dysza w gaźniku powinna mieć rozmiar 68 lub 70 (w silniku zdławionym jest najczęściej 65).
Po tych zabiegach silnik powinien dysponować 3,5 KM mocy, co wystarczy do osiągnięcia ~65 km/h (w zależności od zębatki zdawczej).
CO Z TRWAŁOŚCIĄ???
Wiele osób zadaje mi pytanie, jak jest z trwałością oddławionego silnika, bojąc się czy aby niezajeżdżą szybciej swojego silniczka. Otóż trwałość nie zmienia się, baaa nawet śmiem twierdzić, że nieznacznie wzrasta (wszystko zależy od stylu jazdy). Po pierwsze silniki te miały dość spory margines mocy (fabryczne 3,5 KM, tymczasem podzespoły sa wykonane ze sporym zapasem), po drugie: dopiero po oddławieniu silnik pracuje tak jak to było w założeniach, no i po trzecie, po oddławieniu silnik dostaje więcej mieszanki, a więcej mieszanki to lepsze smarowanie (no i większe spalanie , ale coś za coś).
Jeżli chodzi o wspomniany wzrost spalania, będzie ono o ok 0,5 l/100 km wyższe.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 10:41, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
a to dobre... mialem jawke, kiedys... 3,5 konika? myslalem ze 1,5KM! simson niema 3,5KM
|
|
Powrót do góry |
|
|
zyrafao2
Moderator
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Katowic Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:56, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ja mam Jawe 50 nakturą nienazekam ale ten kruciec to zrobiłem w Ogarku i jest wszystko OK ma te kopyto co niemiał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ostap
WYMIATACZ
Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 911
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubelskie, podlasie
|
Wysłany: Pon 18:09, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
F_O_X napisał: |
a to dobre... mialem jawke, kiedys... 3,5 konika? myslalem ze 1,5KM! simson niema 3,5KM |
simson ma 3,8KM przy 50ccm
a z ta jawka to dobre bylo niewiedzialem kompletnie o tym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 19:05, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
OSTAP, zalezy jaki. sprawdze z ciekawosci, bo moze nie pamietam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 22:05, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
W swoim Mustangu poszedłem jeszcze o krok dalej - wlot do króćca ssącego ma taki kształt jaki miałby odcisk tylnej częsci gaźnika zostawiony na papierze.Sam gaźnik ma w tylnej części-tzn. tej na łączeniu z króćcem-mały uskok w dolnej części.We wspomnianym uskoku jest otworek przez który ma się podobno dostawać dodatkowa porcja powietrza przy wolnych obrotach.Otworek zaślepiłem żywicą epoksydową (po dokładnym wymyciu go benzyną ekstrakcyjną).Gaźnik w tylnej dolnej części rozpiłowałem tak, by zlikwidować ten uskok i zmniejszyć szkodliwe zawirowania mieszanki (iglaki+papier ścierny 120-800).Trzeba operować ostrożnie żeby nie uszkodzić rozpylacza a po zabiegu cały gaźnik koniecznie parokrotnie wypłukać w benzynie (i to po zdemontowaniu dysz)!!!Jak porównacie kształt otworu króćca w miejscu przylegania do gaźnika, kształty muszą się idealnie zgadzać.Warto kontrolnie przykręcić gaźnik do króćca by mieć pewność że przeloty "zgrały się", a dopiero potem całość montować na cylindrze.Pamiętajcie, że uszczelka między gaźnikiem a króćcem musi też mieć kształt wycięcia taki jak przeloty, w przeciwnym razie nic nie osiągniemy.W samym króćcu trzeba zrobić możliwie łagodne przejście między górna częścia przelotu (tą gdzie mieszanka porusza się prawie poziomo) a odcinkiem pionowym - zalecam cierpliwe szlifowanie pólokrągłym iglakiem.Na koniec doszlifowanie i polerka papierem ściernym - gradacja jak wyżej.Króciec też należy dokładnie opłukać,bo drobinki aluminium i ziarno z papieru ściernego "zabiją"silnik w krótkim czasie. To jedna z "moich wersji króćca, ostatnio pracuję nad bardzo obiecującym egzemplarzem, wchodzącym w cylinder pod kątem 45 stopni - to dopiero musi dawać odpał! Sęk tylko w tym,że trzeba też przerabiać kanał ssący cylindra a to jest ciut ryzykowne i wymaga duuużej dokładności.
Co do rury wydechowej - żeby silnik miał lepszego kopa, warto nie tylko ją skrócić, ole też zafazować w miejscu gdzie wchodzi w tłumik na odcinku 10-12mm, tak jakby ktoś od środka "wjechał" stożkową tarczą szlifierską - nawiasem mowiąc, jak macie małą końcówkę korundową na wiertarce, warto jej do tego użyć, oszczędność czasu.Po zabiegu, koniec rury powinien mieć ostrą krawędź,jak wycinak do gumowych lub kartonowych krążków (tyle, że te ostrzone są "od zewnątrz", NASZA RURA NATOMIAST ODWROTNIE!).Polączenie między tlumikiem a rurą musi być szczelne na maxa, każdy ulatujący dymek z tego miejsca to utrata cennych KM.Swoją drogą, taki trik był stosowany fabrycznie np.w MZ TS150 i na pewno nie tylko w tym modelu emzetki...Polecam, bo moment obrotowy i moc rosną dzięki tym zabiegom właściwie przy każdych obrotach - i nawet na zębatce o 13 zębach silnik Jawki ma dużo lepszy "ciag" .Połamania pilników!
|
|
Powrót do góry |
|
|
zyrafao2
Moderator
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Katowic Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:08, 22 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Leśnik opisał bardzo fajnie i zrozumiale i to tez jest prawdą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 11:24, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
cylinder od jawki mozna latwo przerobic. mialem stary cylinder kiedys i na eluminium go rozbieralem, dosyc latwo wycisnela sie ta tuleja. jakby taka wycisna to wszedzie jest dostep i mozna latwo przerabiac, puzniej rowno wcisnac i orginal.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 13:58, 09 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ja mam jawke kreci sie spokojnie do 6500 rpm,mam skrucone kolanka,kruciec w gardzielu,dysze niestety jeszcze 68 ale planuje zalozyc 70,cylinder 60 ccm simsony sie kryja..
|
|
Powrót do góry |
|
|
ostap
WYMIATACZ
Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 911
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubelskie, podlasie
|
Wysłany: Pią 1:56, 10 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
nie przesadzaj
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Toniu3546
Crossman
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:09, 10 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Michal CR07 napisał: |
kreci sie spokojnie do 6500 rpm, |
Czym to mierzyłeś??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
shark2
Offroad
Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro 17:27, 15 Sie 2007 Temat postu: hehe |
|
|
ja ja mialem mustanga to oczywsicie wiadomo kruciec wsadzilem inny bo mialem (ten kwadratowy) bo mialem dwa i tka patrze no kurde co to za gowniana dziurka...
Ten kwadratowy wypolerowalem na lusterko, scielem troszeczke okienka tzn wygladzilem ich kanty, skrocilem kolanko, dysze juz byly 70, i dodam do tego ze na nowym ale tradycyjnym filtrze krecilo ja na 7000-7200 (mierzone takim pseudo kalkulatorkiem do kosiarek) i bujalem sie 80-90 km/h ;-) skuterki wymiekaly haha ;-) pamietam te czasy. Ktoregos dnia pekl pierscionek... ale dojechalem do domu :-P
No i tak czytam i czytam ze chyab wyciagne ogara i poskladam do kupy mu ten silnik ;-P i wogle go odbuduje se ;-) ale to i tak pewnie w zimie;-D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|