|
MOTOCYKLE MZ ETZ HONDA SUZUKI KAWASAKI JAWA WSK SHL I INNE Naprawa, porady, forum, eksploatacja, tuning, usprawnienia motocykli MZ, Jawa, Suzuki, Honda, JAWA, SUZUKI, KAWASAKI, CBR, stunt, whhelie, yzf, fazer, r6, r1, palenie, gumy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KICHA
Moto-VIP
Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:35, 27 Wrz 2007 Temat postu: JAWA I MZ |
|
|
witam, chcialem napisac temat odnoesnie tych dwoch moto. Sluchajcie wszedzie czytam ze Jawy sie psuja i takie tam a MZ sa mniej awaryjne. A jakos na forum nikt prawie nie pisze w dziale "warsztat" ze ma jakis problem z Jawa, praktycznie same MZ sa. Sam mam Jawe TS i nikt mi nie powie ze sie psuja bo zrobilem nia w ciagu 3 miesiecy 4000 tys km, zaliczylem dalekie trasy i zloty, maszyna jechala czasami na wysokich obrotach i w trudnym terenie i doslownie nic, chodzi jak marzenie caly czas, kompletnie bez zadnej usterki. Mialem tez MZ etz i dosyc sie przy niej narobilem, czy to z ramą czy z silnikiem, ale tez duzo najezdzilem nia i nie moge narzekac ale od Jawy jest duzo awaryjniejsza. Niech nikt mi nie pisze ze Jawy sie psuja bo mu nie uwierze, wiadomo czasami cos sie zdazy do roboty bo motor ma swoje lata ale jak sie troche chociaz dba to mozna smigac caly czas. Nalezy robic tam czasami jakies naprawy obslugowe zeby ten motor jak najlepiej i jak najdluzej jezdzil. Co sądzicie o awaryjnosci tych dwoch moto? Jak ktos chce zobaczyc jak wyglada moja jawa to daje link:
http://www.mzetz.fora.pl/super-jawa-twin-sport-nowe-foty-piekny-sprzet-t2941.html
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 20:03, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ja ci powiem tak,mój tata miał MZ trophy 250 i jedyne co zrobił przez 2 lata codziennego uzytkowania to wymienił swiece.A kolega mojego taty miał nowiusią Jawe 250,po 2 tygodniach jezdzenia zaczeła sie palic jedna swieca musiał codziennie w lewy gar wkrecac nową,i wogóle paliłoto 7-9l na sto,a przyspieszenie w porównaniu do tropha to było jak romet a wsk 125 taka jest porównywalonosc
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 20:52, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
malo problemow w warsztacie z jawa bo widocznie malo osob je ma....a tak pozatym to nie zalezy jaki motor tylko kto jak o niego dba i od tego jak ja zrobi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 20:52, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
malo problemow w warsztacie z jawa bo widocznie malo osob je ma....a tak pozatym to nie zalezy jaki motor tylko kto jak o niego dba i od tego jak ja zrobi
|
|
Powrót do góry |
|
|
shark2
Offroad
Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 22:28, 27 Wrz 2007 Temat postu: lo |
|
|
l ta malo postow jest na temat jawy bo malo kto to ma. Zreszta. Problem sie zaczyna wtedy kied zbliza sie czas remontu albo poprostu trzeba ten remont zrobic bo silnik juz swoje ma przejchane nie daje pelnych osiagow i mocy.
Po pierwsze tam jak juz masz zamiar wymienic tlok pierscienie szlif itp msuisz sie przygotowac na kompeltna wymiane lorzysk, czsto tarczek sprzeglowych, lancuszka, wiekszosci linek itp. Do tego dtrzeba dodac ze masz dwa gary a to podwojny problem, podwojny wydatek itp. Do tego ktos kupi za 300 zl jawe do robienia okazuje sie ze w silnik wsadzi 800 pln (i to nie mowie o jakis super czesciach pozadnych tylko o raczej rzemieslniczych). a tu jeszcze przednie zawieszenie wymaga rennowacji a najlepiej wymiany niemal ze wszystkiego. BO jak by nie patrzec w jawie zawieszenie przednie rewelacja nie jest (pod wzgledem zurzywania sie).
fakt fajnei sie na jawie przejechac.
Jednak wole mz, po doswiadczneiach kolegi ktory walsnie zainwestowal w silnik niecale 1000 zl a tu jeszcze caly rpzod zostal i wsumie dal se spokoj kupil droga z ktora tez problem wkancu kupil cz na chodzie i mozliwe ze sie zaczna z nia problemy.
Coz owszem prawidolow ekspatujac motocykl dluzej zachowamy jego zywotnosc i funkcjonalnosc aczkolwiek ekspatacja jaw jest duzo drozsza, bardziej upierdliwa, i mniej pewne sa w trasach.
Ja w mz mojej zrobilem w tym sezonie niecale 6000km dlamnie sie sezon nei skaczyl wienc mysle ze przekrocze ta wartosc. Jedyne co robilem to przesmarowywalm linki i sprawdzalem olej czy wszyskto gra. Gdzies tam zmienilem dentke. Akumulator. Zeczy ktore w trakcie eksplatacji sie wykonuje ;-) Akumyulator miala od nowosci a dentke zalozyl zle poprzedni wlasciciel i urwala sie przy wentylku ;-D tak to zero zawodnosci. I w przyszly sezon jade w trase po polsce 1000 km spokojnie a jak sie dua zalatwic to i za granice. ;-D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 14:08, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Wiec tak,Jawa moze dobrze chodzi ale czeba w nią włozyc kupe forsy i moze wtedy bedzie dobrze jezdzic>Mam MZ 150,przezywa niezłe katórgi i jak narazie wszystko wytrzymuje(oprócz sprzegła).I wkoncu jak niemiec cos zrobi to zrobi,tam jest precyzja,dokładnosc,staranosc.Jawa moze tez jest fajna niemówie ze nie,Ma 2 gary,fajnie wygląda,ma 2 zajebiste róry:D ale mimo to wole MZ.I kazdy z kim niegadam a ma troche pojęcia o motorach powie ze MZ jest lepsza niz Jawa.No i wejz porównaj spalanie,MZ 250 pali 5-6l a Jawa wciągnie 7-9l na 100km,wiec dlatego bardziej opłaca sie kupowac MZ.
|
|
Powrót do góry |
|
|
shark2
Offroad
Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 18:33, 28 Wrz 2007 Temat postu: lol |
|
|
wlochaty nie mow ze mz pali 5-6L/100km tylko ze twoja mz pali 5-6L/100km.
Popierwsze zalezy to od stylu jazdy po drugie od regulacji gaznika oraz jego stanu.
Moja pali 3.5-3.6:/100km w trasie w miescie gdzie na codzien sie bujam dochodzi do 4L/100km. (wartosci te przeliczlame kilka razy na kilku ronzych trasach. i wlasnie tyle wychodzi).
jawa przy odpowiedniej regulacji pociagnie 6.5-7L/100km. przy dupnej to i nawet 9 ;-D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KICHA
Moto-VIP
Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:47, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
nie miales Jawy wiec nie mow jak chodzi i czy sie psuja, ja jezdze bez zadnych problemow, zadnych, co za kretyn mowi ze pali 7-9 l na 100, jestescie pojebani chyba, i ze trzeba w huj forsy wsadzic? co ty mowisz, zasada "jak dbasz tak masz" jak zrobisz tak bedziesz jezdil, polecam oby dwa motory.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
soldyy
Moto-Maniaq
Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:43, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
dokładnie tak... jak sie zadba o motor to i Jawa i Mz bedzie chodzić jak zegarek ba nawet WSK czy SHL też dużo w tym siedze i nikt mi nie powie że Jawa jest do dupy czy że Mz jest do dupy - jak się dobrze wszystko zrobi, nie zamyka obrotomierza na każdym biegu i nie robi wiejskich tuningów to oda te motorki chodzą tak jak trzeba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 20:08, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Shark,ja mówie o MZ 250,a 150 to pali 4-5 w terenie.A zeby jawa chodziła to tak jak pisałem wyzej,trzeba wsadziw z 1000zł to moze bedzie jezdzic bezawaryjnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
laryy
Moto-Amator forum
Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:15, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ja mam jawe Ale jak coś się w niej zj***e to idzie jak po łańcuszku, jedno za drugim
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KICHA
Moto-VIP
Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:04, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
"soldyy", jest tak jak piszesz. "włochaty" co 1000 zl, ohujales. Hehe a ty "laryy" to chyba masz jakas dojebana ta Jawe ze ci sie tak non stop psuje, napewno dopierdalasz ja na maxa, katujesz, i tak wlasnie wiara robi, katują moto i mowia " po co wymieniac cos jak chodzi i dziala" po co wymieniac olej jak jezdzi dobrze i nic sie nie dzieje. Nalezy robic te okresowe badania ze tak powiem tzn, sprawdzic olej i dolac lub wymienic, wymienic linki lub nasmarowac, wyczyscic gaznik, pospprawdzac wszystko. Ja w swojej TS robie takie okresowe przeglądy tak jak to sie powinno robic, i motor wogole ale to bez zadnej awarii, no nic kompletnie sie nie dzieje, chodzi jak marzenie. Kazdy motor czy to MZ czy Jawa czy inne jak sie choc troche zadba i pobawi sie w tym bo to sama przyjemnosc to motor bedzie jezdzil bezawaryjnie.Wystarczy chciec. A nie tylko wsiadac, lac wache i pizda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|