MOTOCYKLE MZ ETZ HONDA SUZUKI KAWASAKI JAWA WSK SHL I INNE

yuby51

dzisiaj pod praca wcisnąłem sprzęglo żeby wrzucić luż i zatrzymac motocykl, wyłączam silnik, puszczam sprzegło, klamka nie odbija. ruszam kilka razy i to samo, wrzucilem bieg na wyłaczonym silniku, i pchnałem troche, sprzeglo odpusciło. podczas jazdy mialem oznaki tego typu, że czuć bylo podczas puszczania sprzęgła, jak by klamka trafiała na jakiś próg, jednak to nie klamka tylko coś w srodku. bo później podczas przerw w pracy, poszedłem do Mojej ETZ 250 wcisnąłem kilka razy sprzeglo, i już tak zostalo wciśnięte. a gdy chciałem wracać do domu, okazalo sie że nadal jest wciśniete, i ani z popychu, ani z kopniaka nie można uruchomić silnika. dopiero po pol godzinie zmagać udało mi się odpalić silnik, to znaczy na jedynce pchaliśmy go we dwóch. przez klika dziesiąt metrów jechałem, jak by na półsprzęgle, i dopiero przy przęłączniu biegu zaskoczylo. w drodze powrotnej także kilka razy sprawilo nie miłą nie spodzianke, co to możę być? teraz gdy stoje, i wrzuce jedynke (jezeli akurat sprzęgło dziala dobrze) to ciągnie, i to sporo.

MZ 150 Etz 34

sprawdź czy jest śrut w środku tam gdzie idzie ten drucik

yuby51

jaki śrut?, w jakim środku? i jaki drucik? ja jestem zielony w tych sprawach.

MZ 150 Etz 34

albo rozbierz sprzeglo mozliwe ze tarcze do wymiany albo ta sprezyna

dawid1146

w mz jest taki slimak i jak jest juz wyrobiony to tak ci sie bedzie dzialo Jezyk