MOTOCYKLE MZ ETZ HONDA SUZUKI KAWASAKI JAWA WSK SHL I INNE

lunatyk

Witam serdecznie,

Na wstępie chciałbym powitać wszystkich forumowiczów Wesoly

A teraz do rzeczy. Kupiłem Mz etz 150. Przyjechałem nią na kołach 80 km i potem zaczeły sie problemy....

Motocykl po dłuższym postoju odpala za 3 kopnięciem, ssanie ładnie pracuje nie gaśnie nagrzewa się dobrze, pracuje pełną mocą... po zagrzaniu i zgaszeniu silnika również ładnie odpala.

ALE... od czasu do czasu nagle podczas jazdy spada moc... wskazówka obrotomierza wędruje nieubłaganie w dół i przy samym końcu jest mocne jebnięcie w wydech. Probując go odpalić kope i dochodzi do kolejnych wystrzałów jak na kopalni ( potężny huk ) Po pewnym czasie motocykl postoi zapali pojedzie dalej nie raz km nie raz 20 i akcja się powtarza....

Z racji tego, że średnio mam czas oddałem go do mechanika który wyregulował zapłon, gaźnik i wymienił któryś z simmeringów który podobno mógłbyć wypychany i silnik mogł pobierać lewe powietrze...
Niestety wszystko na marne bo sytuacja się wciąż powtarza....

Poza tym z okolic wydechu, osłony łancucha dobiega hałas. Pomyślałem więc ze może tłumik się obluzował wew. lata zatyka otwór i spaliny nie majac gdzie uciec w koncu podciśnieniem ulatują z hukiem. Wiec zdjałem go soda najpierw potem ropa czyszczenie potrzesienie nim. Cisza. Hałaś wydaje się może być z łancucha uderzającego o osłone ?

Proszę pomóżcie....

pozdrawiam Michał

hary_1991 · Wysłany: Pon 20:21, 26 Mar 2012 Temat postu:

może świeca... wymień swiece i sparawdź może straciła swoje parametry pracy optymalnej

lunatyk · Wysłany: Pon 20:30, 26 Mar 2012 Temat postu:

przerobiłem kilka świec, przed ustawieniem zapłonu bo były czarne. Poza tym popsuta świeca nie naprawia się po pewnym czasie i psuje znowu .... dzwoniłem dzisiaj do serwisu motocyklowego oczywiscie nikt się nie dotknie do MZ ale facet zasugerował cewkę....

BOOSTER212 · Wysłany: Wto 14:08, 27 Mar 2012 Temat postu:

wtedy jak ci zgasnie wykrec swiece i sprawdz czy iskra jest.Stawiam na problemy z zaplonem ewentualnie jak sie nagrzeje, tlok puchnie i trzeba czekac az moto ostygnie

motorzysta86 · Wysłany: Śro 7:57, 28 Mar 2012 Temat postu:

Podczas jazdy sprawdź czy cewkę zapłonowa nie jest gorąca. Prawdopodobnie powinna być uszkodzona cewka, skoro na zimnym silniku jest oki.
Może też być wadliwy materiał tłoka lub przegrzewanie silnika. Jaki stosunek oleju w mieszance masz?

lunatyk

mieszanka 1:50. Ta cewka znajduje się pod bakiem ?

BOOSTER212

nie pod siedzeniem od strony akumulatora

lunatyk

nie no ja z tym zwariuje....

w ciemno kupiłem cewkę i kondensator, wymiana tych elementów to tylko przepięcie paru śrubek a jednak po tym zabiegu etka odmowiła calkiem posluszenstwa

brak iskry nie chce zaskakiwać....

i teraz pytanie na ten bolec w cewce na który nabity jest przewód WN czy po jego zdjęciu (przewodu) iskra powinna przeskakiwac na tym bolcu ?

dodatkowo coś jest poje**ne chyba w instalacji bo cewka dostaje ciągle prąd robi się gorąca i rozładowala akumulator....

Panowie pomocy Smutny

BOOSTER212

to tak iskra nie powinna przeskakiwac na tym bolcu a jesli cewka sie grzeje to wina instalacji zaplon platymki czy elektronik??

lunatyk

zapłon platynki .... z tego co się dowiedziałem od znajomego to powinna się grzac przy włączonym zapłonie jeżeli akurat platyny się stykają.... przy wyłączonym się nie grzeje. I teraz kur*a od nowa trzeba ustawiac pewnie odległosc na platynach, zapłon ........... jeszcze w promieniu 100 km nie ma mechanika do tego ....