MOTOCYKLE MZ ETZ HONDA SUZUKI KAWASAKI JAWA WSK SHL I INNE

fodro89

Witam mam pewien kłopot z Mz etz 150. Otóż kiedy przekręcam manetkę gazu na maxa w miejscu to motor jakby się krztusił i hm.... jakby to opisać... po prostu nie mogę zrobić v-max w miejscu i przerywa się gaz mimo że masz cały czas na full.

matisl

nie rozumie, chcesz osiągnąć Vmax na stopkach? podczas jazdy też tak jest? sprawdź świece, kondensator, zapłon

fodro89

No właśnie v max na stopkach. W miejscu nie mogę, ale podczas jazdy jest ok. Może jeszcze inaczej.

Gdy ustawię na zapłon (raz w lewo) v max działa poprawnie. Daje gaz i jest dobrze.
Gdy ustawię na zapłon (max w lewo gdzie działają światła) Nie mogę już zrobić maxa myślałem że to może być skok napięcia, albo że za dużo oleju jest w paliwie, ale sprawdzę Twoje możliwości i odezwę się.

Przy okazji czekam na tą odpowiedź również Wesoly

motorzysta86

jak na światłach nie masz odpowiednich obrotów to znaczy masz za słabe ładowanie.

1. Sprawdź i wyczyść szczotki.
2. Wyczyść komutator wirnika
3. Regulator do przeglądu
4. Sprawdź czy masz naładowany aku
5. Sprawdź jakim napięciem ładujesz aku.
6. Połączenia kablowe pomiędzy prądnica a regulatorem do sprawdzenia

fodro89

Dobrze, wszystko sprawdzę i odpiszę po przeglądzie

fodro89 · Wysłany: Czw 13:15, 03 Mar 2011 Temat postu:

V-max mi już działa poprawnie. Wystarczyło kupićnową świecę. ale mam drugi problem.
Podczas jazdy kiedy przekroczę 5tys. obrotów silnik mi gaśnie. Co może być powodem? Wystarczy tylko regulacja gaźnika czy tam pływaka??

Binladen · Wysłany: Sob 11:10, 05 Mar 2011 Temat postu:

Na początku sprawdź drożność kranika , wężyka , i czy gaźnik się nie zasyfił , jeżeli wszystko ok , zabieramy sie za dokładne czyszczenie gaźnika , jeżeli to też nie to , ustawiamy poziom paliwa , a i jeszcze jedno , sprawdź i wyczyść filtr powierza , pomoże a nie zaszkodzi , profilaktyczne czynności , poziom paliwa ustawia się tak po Binladenowemu , motorzysta pewnie wie jak , tak aby etz jeździła w miarę , chcesz to ci napiszę , bo teraz nie mialem czasu bo lece przygotować piździka na lato , Pozdrawiam

fodro89

Zrobiłem wszystko z listy Binladowanej Wesoly

ale Nadal mi gaśnie. Nawet wymieniłem przerywacz zapłonu. Sam już nie wiem. Proponowali mi wymienić jeszcze tłok i pierścienie. Ma to sens?

motorzysta86

Nie widzę sensu jeżeli nie ma nadmiernego luzu w cylindrze...a jeżeli ma to tylko wymiana z szlifem cylindra.

Sprawdziłeś te ładowanie bo może Ci prądu braknie

fodro89

Ah no tak nie sprawdziłem. Ostatnio wymieniłem tłumik i pływak bo się wkurzyłem. Teraz motor działa

fodro89

Nie chcę pisać nowego posta a sprawa jest podobna.

Nie wchodzi mi w obroty. Jak włącze światła jest jeszcze gorzej. Juz nie mam siły na ten motor. Nie wiem co robić. Pomocy panowie Smutny

Binladen

Ładowanie wyrabia , akumulator naładowany?