|
MOTOCYKLE MZ ETZ HONDA SUZUKI KAWASAKI JAWA WSK SHL I INNE Naprawa, porady, forum, eksploatacja, tuning, usprawnienia motocykli MZ, Jawa, Suzuki, Honda, JAWA, SUZUKI, KAWASAKI, CBR, stunt, whhelie, yzf, fazer, r6, r1, palenie, gumy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 0:56, 05 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
a ja mialem wypadek na komarze (juz bez pedalow) zamknąłem licznik i na wiejskiej drodze leżał kamień(dosyć duży). nie zauważyłem i zaliczyłem potężną glebę. przez 2 tygodnie leżałem w łóżku takie miałem rany. ale jak się zagoiły to przeszłem na rometa ale na nim też kilka wypadków miałem. zaparłem się o takie rurki na mostku i paliłem kapcia(mozna to tak nazwać) i mi sie widełki skrzywiły i od razu motór się przewalił i pozbijał się cały. Może jestem młody ale na motorach już się dużo wyjeździłem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
WACO_23
Moto-Amator forum
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 23:04, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
ha ha... ja na eci wywrotki ne miałem a romecikiem z 15 razy
Pewnego letniego dnia cisneliśmy we trzech ogarem (bidą) po deszczu przy 40km/h j jaki znamy los !!!!!!!!GLEBA!!!!!!!! ale na śmiechu sie skończyło oczywiście bida rozgruszczona stpki połamane kolo odleciało kolanko ujeb.....e i po romecie na plecach nieśliśmy do go do domu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
domczak
Street-race
Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ST.BIELSKO
|
Wysłany: Nie 13:57, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
hehe dobre!!! ja mialem lepiej np: motoryna z silnikiem wsk 175 ale to opisalem w innym dziale ale dobre bylo jak wesiedlismy na normalna wske 125 we trzech i zapierdalamy sobie z takiej duzej gorki i jakas babka malanem se jechala!! stwierdzilem ze jezdzie powoli w zaczelem grzac pelna pizda jak ja juz wyprzedzilem to nie zauwazylem zakretu bo krzaki byly jakies posadzone i go nie bylo widac nawet zahamnowac nie zdazylem jak nas wyjebalo przez row na lake i oczywicie gleba myslalem ze kumple mnie zajebia ale jakos sie z nimi dogadalem z krzywym przednim kolem pojechalismy na browar(musialem im postawic) a potem poodwozilem do domu a wska oprocz krzywego kola ta nic jej ni ebylo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PiotrM<Z
Moto-Amator forum
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:34, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Tak jak ja ,raz na WSK 125 (3) jadę sobie z kolegą po lesie i wyjeżdżamy prosto na asfalt! Przede mną patrzę asfalt tylko 20 m ładniej trawki mnie dzieli od drogi a jeszcze bylem w lesie i tak jadę patrze i droga naglę zaczyna się zakręcać myślę sobie jak tu nic nie ma a droga się zakręca w lewo (a było to droga wyprowadzająca z lasu) myślę sobie aaa jadę prosto będzie szybciej a nie na zakręt jechać i zwalniać , ja jadę z kolega już happy bo będzie but na krajowej a tu jeb konar z uciętego drzewa (tzw martwy pniaczek) Jak my nie wywalili on szybciej niż ja wyleciał a ja już leciałem tylko mocno uchwyciłem się kierownicy i dlatego nie poleciałem w siną dal tylko wywaliłem na lewy bok Gdy by to był asfalt a nie trawka too ...kaplica;] . Popatrzyłem czy koledze nic nie jest sam się ogarnąłem patrzę na WSK ta nic To żul jedziemy dalej patrzymy a tu pały wyjeżdżają z podporządkowanej drogi kolega oczywiście jak to bywa sznit sam do lasu nawet za mną nie patrzył ja tylko WSK podniosłem obróciłem głowę w stronę lasu iii jazda pcham WSK pcham wrzucam 2 jazda odpaliła bez problemu (jak nogą dobrze ruszam koło magnesowe to odpala) kolegę zgarnąłem i tyle nas widzieli! PAły to jednak buraki są !
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez PiotrM<Z dnia Wto 21:36, 19 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 11:02, 05 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Mi moja MZ TS 250 niechciała zapalić, i ojciec wziął pasata i prubowaliśmy na zaciąg, podczas zaciągania MZ-ki odpaliła i mało brakowało a wjechałbym do bagażnika, zacząłem hamować, a lina na której ciągneliśmy motor wkręcila sie w przednie kolo od mz-ki i gryzłem glebe jakieś 50 metrów od mz, to nie było miłe
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|