|
MOTOCYKLE MZ ETZ HONDA SUZUKI KAWASAKI JAWA WSK SHL I INNE Naprawa, porady, forum, eksploatacja, tuning, usprawnienia motocykli MZ, Jawa, Suzuki, Honda, JAWA, SUZUKI, KAWASAKI, CBR, stunt, whhelie, yzf, fazer, r6, r1, palenie, gumy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
semek
Moto-Senior
Dołączył: 21 Sie 2007
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łagów Lubuski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:07, 21 Sie 2007 Temat postu: to trzeba miec farta.... |
|
|
wybralismy sie z kumplem we 2 na jego harleju czyli wsk 125 na dalsza podroz. drozka byla kreta pelno dziur piaskow itp. kuplel,de**l z reszta, po garach i 60-70 km/h po tych wybojach. kurrr pierwszy raz jako pasarzer na motorze mialem takiego stracha. pare razy nast tak majtlo ze o malo nie gleblismy sie ale nic 60 na budziku dalej. pozniej droga powrotna. podobnie bylo tez prawie sralem kumplowi na siedzonko. dojezdzamy do naszej wiochy i tam jest taki zakret i drozka jest pochyla i trza ja brac bokiem i nigdy bron boze srodkiem ale kumpel powolutku na 2-jeczce wjezdza bo tu zaraz dom sasiedzi rodzice itp az tu nagle lup! oczywiscie przednie kolo spieprzylo bo kumpel srodkiem jechal i gleba. tam bylo troszke suchego piachu i sie kulko przednie slizglo. no ja nierozumiem tego 6 dych po czolgowce i sie niewyjebac a tu kolo domu powolutku i gleba !!
albo jestem u kumpla. gadamy sobie o czyms tam. ja siedze na wsk on obok stoi i gadamy. nagle jebum. leze przygnieciony wueską. co sie okazalo ?? zle noge postawilem, noga mi sie slizgla i sie wyrabalem!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 11:43, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
O LOL
|
|
Powrót do góry |
|
|
shark2
Offroad
Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro 17:40, 22 Sie 2007 Temat postu: lol |
|
|
ale to trzeba miecjakeis zaburzenia rownwagi ;-P ja kiedy owszem polozylem na siebie mz ale nawet motur ziemi nie dotknol ;-) w deszczu jechalem i majac kostke z tylu no slisko ;-P patrze kolezanka ;-) macha domeni reka ktorej nei widiazlem 1,5mc bo byla zagranica no to po hantlach oczywiscie kontrolowany lot bokiem po morkej nawierzcni ;-D hehe szpan... no spoo odwracam motorek juz ruszam a ona kolomnie juz stoi no i chcialem ruszyc by wjechac na chodnik a skubana ecia zawirowala kolo wmiejscu i tyl mi wywalilo no wienc kolano nazewnatrz i motur na mnie:P doslownie podnislem go na udzie zeby tlyko ziemi nie dotknol ;-P no wstaje ocieram deszcz z czola;-P czesc ;*
a na piachu da sie jezdzic by si enei wyjebac jak jest na asflacie leko obsypany. gozej sie jezdzi jak jest wlasnie wolno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Easy Rider
Moto-Amator forum
Dołączył: 14 Sty 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zawoja Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:24, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
co do tego na wsk to z kumplem w pewna sobote dotankowaliśmy jego KLR 600 do pełna i jedziemy gdies sie przejechać, jak ja na mz śmigam( akurat miałem silnik rozebrany bo sprzegło robiłem to stała sama) to sie na kawie przejade, i jeżdzimy 100-120 w kostkach, ake mozna powiedzie ze kostka slick, i nic, potem jedziemy do domu, ojciec coś z suzuki grzebie przed domem a ja se jade, górka jak hu* przed domm bo ja w górach mieszkam, zjeżdżamy na chyba 2km/h a tu nagle ten wyzej wymieniony slick (kostka slick) podjechała, kumpel zeskoczył a ja motorek ratuje bo nie mój wkoncu, nagle kawa lezy na mnie a ja w spodenkach, 4 mieiące sie goiło... a na koloanku koło cylindra to jeszcze chyba do tej pory moje włosy z nogi są, było to w wakacje a ja na nodze rózoiwa blizna wielkości jabka.... jaki morał z tego??? zawsze ale to zawsze PEŁNA PIZDAAAAA
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|