Forum MOTOCYKLE MZ ETZ HONDA SUZUKI KAWASAKI JAWA WSK SHL I INNE
Naprawa, porady, forum, eksploatacja, tuning, usprawnienia motocykli MZ, Jawa, Suzuki, Honda, JAWA, SUZUKI, KAWASAKI, CBR, stunt, whhelie, yzf, fazer, r6, r1, palenie, gumy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zblokowane Kolo ETZ 250

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MOTOCYKLE MZ ETZ HONDA SUZUKI KAWASAKI JAWA WSK SHL I INNE Strona Główna -> Wypadki i Ucieczki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jimmy1206
Moto-Amator forum
Moto-Amator forum



Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pietkowo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:48, 04 Lip 2008    Temat postu: Zblokowane Kolo ETZ 250

Wczoraj wyminilem wal w mz kolegi odpaliłem silniczek no i w celu stawienia stykow wziolem śrubokręt wsiadlem na moto za wąchałem sie chwile czy brac kask bo w kasku gorzej slychac prace sinika ale coś mnie tknęło żeby wziasc. Wyjechałem z domu zatrzymalem sie po jakichs 400m wyregulowałem styki odjechałem jakieś 1.5km od domo zjechałem na polna drogę troszkę zmniejszyłem przerwę w stykach opozilem delikatnie zapłon. Odpaliłem moto i s powrotem na asfat w strone domu wyprzedilem ciągnik cisnę moto na max obroty żeby sprawdzic ile zamknie 3 bieg 90 km/h wrzucam 4 juz nie patze na szybkościomierz lece jakes 50 metrów a tu nagle zblokowało tylne kolo zaczęło rzucać od prawej do lewej staram sie utrzymać moto na drodze podrzuciło mnie na jakiejś dziurze, polorzylo moto na lewy bok pamiętam tylko stukniecie kasku o asfalt jakieś czesci które lecą wkoło mnie i dym z kola. Zatrzymałem sie przygnieciony przez moto polerzalem tak chwile oszołomiony wygramoliłem sie z pod moto podniosłem go postawiłem na poboczu zdjolem kask rzuciłem pod nogi urwany kierunek wziolem w kieszonkę, zerwałem z siebie resztkę koszulki i nogawkę od spodenek trochę w szoku nie czując bolu wyprostowałem stopkę poszarpałem motorem do przodu kolo już nie było zblokowane odpaliłem kask na głowę i do domu. Przyjechałem dałem moto dla ojca a sam raz dwa do domu na początku nic nie bolało ale w nocy.... Efekt taki Moto: brak kierunków z lewej strony pęknięta owiewka i trochę podrapany silnik JA: lewy bot urwana podeszwa i cały nos, lewa ręka palce sine bez skory tak samo łokieć i bark, lewa noga obdarte udo tak samo kolano 2 szwy na małym palcu u nogi palce tak zbite ze wogle ruszać nimi nie mogę. Teraz siedzę cały w bandażach jak inwalida na szczęście wszystkie kości cale ale boli mnie cala lewa strona lekarz chciał do szpitala ale nie chciałem. żeby nie kas to by było nie ciekawie w kasku wyrwało uchwyt od szybki na wysokosci ucha. Pamiętajcie żeby jeździć w kasku bo nigdy nie wiadomo co sie może stać

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
..::|v|ee::ee|<::..
Moderator
Moderator



Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łosice

PostWysłany: Sob 11:24, 05 Lip 2008    Temat postu:

jak czytalem to to przypomnial mi sie mój wypadek na moto Wesoly mialem jeszcze wtedy etz 150 Wesoly
ale szla tak dobrze jak zadna, ale mniejsza o osiągi,
pojechalem z kumplem po motor dla niego, chcial sobie kupic 250, jechalismy moja 150. gdy juz kupil, to trzeba bylo do domu jechac, on chcial jechac polnymi drogami z uwagi na policje, zgodzilem sie i kazalem jechac mu pierwsemu bo nie znalem tych pól, dojezdzalismy do lasu, ze zgórka on wyrwal jak z procy, ja nie chcac byc gorszym tak samo wyrwalem, wkoncu widzalem jk on zwalnia, niewiedzialem czemu, wkoncu zobaczylem, zajebiscie gesty ppiach byl a bardzo duzo jego, ja odruchowo wcisnalem przedni hamulecm, to byl błąd, mialem jakies 115-120km/h przedni hamulec na piachu takim, majtnelo mnie i leze, dowalilem glowa w pien drzewa, kask na pól pekl, cale szczescie mialem ten kask i tu tez sie zgadzam zawsze jezdzic z kaskiem, po tym upadku mz etz 150 zaraz musialem sprzedac bo za duzo bylo przy niej roboty po wypakdu Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
semek
Moto-Senior
Moto-Senior



Dołączył: 21 Sie 2007
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łagów Lubuski
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:35, 07 Lip 2008    Temat postu:

jka tez mialem podobna glebe tylko ze przy moze 60. wybralismy sie po deszczu w kilku roznymi motorami pomielic bo akurat w tym lasku same drogi trawiasto blotniste byly. ślisko bylo tak ze na 2 biegu na lekkim gazie jak sie jechalo to nieraz kolo zaczyalo mielic bez dodawania gazu wiec zbytniego katowania motoru nie bylo. no i tak po jakims czasie postanowilismy zrobic sobie minutke odpoczynku ale ja z drugim kumplem postanowilismy bryknac sie jakies 200 metrow no i tak sie przebijamy przez bloto. kumpel jakos simakiem wydarl do przodu a ja jeszcze sie powoli przebijalem. jak juz jakos wyszlem z blota zobaczylem ze kumpel grzeje daleko z przodu wiec postanowilem go dogonic. no to eins zwei drei i tak z 60 zapieprzalem ( majac kask zalozony na lusterku NIE na glowie ) no i tak kumpla powoli doganiam az tu nagle na malym korzeniu lekko podbilo mi przod i kask zeskoczyl z lusterka. ja chcialem sie szybko zatrzymac i glupim przyzwyczajeniem doslownie dotknalem klamke przedniego hamulca. odrazu gleba na lewice ( kolo sie slizglo w prawo ale gleblem na lewo- wiecie na pewno o co chodzi ) i tak pare metrow przygnieciony etka slizgiem na brzuchu.

straty: lekko ryśniety przedni blotnik, wygiete podnozki ja mialem lekko zwichnieta noge i upierdzielone spodnie . kurtke i rekawice.

od tamtej pory ( czyli od okolo pół roku ) zawsze zakladam kask i skonczylem z jazda MZ po lesie-do tego jest WSK !!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matisl
Administrator
Administrator



Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 3175
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olkusz

PostWysłany: Wto 0:55, 08 Lip 2008    Temat postu:

tak sobie czytak i chyba lepiej jednak miec ten kask na glowie, sam sie tez o tym przekonalem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MOTOCYKLE MZ ETZ HONDA SUZUKI KAWASAKI JAWA WSK SHL I INNE Strona Główna -> Wypadki i Ucieczki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin